24, 99 zł. 33,98 zł z dostawą. Produkt: Kolczyki Frędzle Boho Czarne Koraliki 120mm. dostawa pojutrze. dodaj do koszyka. Prywatny sprzedawca. Promowane. KUP TERAZ z Allegro Lokalnie.
Jak zrobić kolczyki z koralików Toho 11/0? Trójwymiarowe kolczyki inspirowane smoczą łuską chodziły mi po głowie już od pewnego czasu. Dziś pomysł nabrał realnych kształtów w postaci Dracconis – smoczych kolczyków. Wykonanie ich nie jest trudne, choć wymaga nieco uwagi i skupienia. Materiały potrzebne do uszycia kolczyków z koralików Toho 11/0: koraliki Toho Round 11/0 w czterech kolorach – u mnie: Higher-Metallic Frosted Carnival (A), Higher-Metallic Frosted Blue Haze (B), Higher-Metallic Frosted Teal Hematite (C) i Permanent Finish-Galvanized Starlight (D) koraliki Dagger – u mnie w kolorze Crystal Etched Amber Full bigle do kolczyków mocne nici do beadingu – polecam nici do koralików firmy Miyuki igła do beadingu, nożyczki Sposób wykonania kolczyków w kształcie smoczej łuski: Przygotuj ok. 80 cm nici do beadingu. Nabierz 4A i ponownie przeprowadź przez nie nić zamykając je w “kółeczko”. Zawiąż mono oba końce nici. Wyprowadź igłę przez sąsiedni koralik. Nabierz 2A i przeprowadź igłę przez kolejny koralik pierwszego okrążenia. Powtórz ten ruch jeszcze trzy razy. Na koniec przeprowadź igłę przez pierwszy dodany w tym okrążeniu koralik. W ten sposób będziesz kończyła każde kolejne okrążenie. Dodawane pary koralików A wyznaczają cztery naroża kwadratu, który budujemy (na zdjęciu i na schematach zaznaczyłam żółtymi liniami przekątne tworzonego kwadratu). W tym momencie potrzeba trochę skupienia i uwagi. Nabierz 2A i doszyj w narożu, następnie doszyj 1A. Powtarzaj doszywanie 2A w narożach i 1A na bokach kwadratu. Na koniec wyjdź przez pierwszy doszyty w tym okrążeniu koralik. Doszywając koraliki mocno zaciągaj nić, tak aby każdy koralik był ścisło doszyty i leżał dokładnie na swoim miejscu – pomiędzy koralikami poprzedniego okrążenia. Czwarte okrążenie szyj wg. tej samej zasady – po 2A na narożach i dwukrotnie 1A na każdym z czterech boków. Zauważysz, że praca zaczyna nieco falować i przestaje być płaska. To dobry znak :). Doszywając 2A na narożach i po 1A na bokach wykonaj jeszcze dwa okrążenia – w sumie 6 okrążeń. Zmień koraliki na D. Doszywaj po 1D na bokach i trzech kolejnych narożnikach. Gdy dojdziesz do ostatniego narożnika – nie doszywaj na nim koralika, tylko złóż pracę na pół, przeprowadź nić przez koralik D przeciwległego narożnika i kolejny koralik A. Dalej doszywaj po 1D do końca okrążenia. Możesz już pozostawioną na początku końcówkę nici wsunąć w sąsiednie koraliki i odciąć jej nadmiar. Następnie przeprowadź nić przez koraliki, aż do zszytego wierzchołka. Nabierz sekwencję koralików 1A, 1D, 1A, Dagger, 1A, 1D, 1A i doszyj do wierzchołkowego koralika. Dla wzmocnienia przeprowadź nić tą sama drogą z pominięciem koralików D – co je ładnie zaakcentuje. Zakończ nić wprowadzając ją w sąsiednie koraliki kilkukrotnie zmieniając kierunek. Nadmiar nici odetnij. Pierwsza smocza łuska jest gotowa. Drugi – środkowy element kolczyka uszyty jest na tej samej zasadzie – z dodawaniem par koralików w narożach i pojedynczych koralików na bokach elementu – jedynie wykonałam w tym przypadku nie 6, a 7 okrążeń koralikami B i zakończyłam tak samo jak poprzednio jednym okrążeniem koralików D. Uwaga: jeszcze nie odcinaj nici! Czas na połączenie pierwszego i drugiego elementu kolczyka. Przebij pierwszy element tak jak pokazano na zdjęciach. Uważaj, aby z jednej i drugiej jego strony nić przechodziła w tym samym miejscu. Wychodząc nicią po przeciwnej stronie, przejdź przez drugi z wierzchołków środkowego elementu. Zaciągnij mocno nić i wróć na druga stronę pierwszej łuski. Powtórz zszywanie obu części jeszcze dwukrotnie, za każdym razem przechodząc przez wierzchołkowy koralik D i mocno zaciągając nić. Zakończ nić i przeprowadź jej końcówkę przez sąsiednie koraliki, nadmiar odetnij. Trzecią łuskę wykonaj tak samo jak drugą – zmień jedynie koraliki na koraliki w kolorze C. Doszyj ją do kolczyka tak samo jak zszywałaś pierwszą łuskę z drugą. Wyprowadź nić w centrum ostatniego elementu kolczyka – w miejscu pierwszego – “czterokoralikowego” okrążenia. Nabierz 2D, przeprowadź nić przez oczko bigla i nabierz kolejne 2D Doszyj bigiel do kolczyka przeprowadzając igłę przez sąsiedni koralik. Jeszcze kilkukrotnie przeprowadź nić tą samą drogą doszywając bigiel raz do jednej raz do drugiej pary koralików pierwszego okrążenia w ostatniej smoczej łusce. Zakończ nić, przeprowadź końcówkę przez sąsiednie koraliki i odetnij nadmiar nici. Drugi kolczyk wykonaj tak samo. Kolczyki są gotowe, nie zapomnij swojej wersji oznaczyć #tutorialroyalstone. Poniższe tabele przedstawiają liczbę koralików w każdym z okrążeń – w tabeli beżowej dla dolnego elementu z koralików w kolorze A i D, w tabeli zielonej dla dwóch pozostałych elementów z koralików w kolorze B lub C i D. Prezentując pracę wykonaną na podstawie tego tutorialu, pamiętaj o podaniu autora i tytułu oraz oznaczeniu zdjęć #tutorialroyalstone
2023-11-09 - Odkryj należącą do użytkownika Maria tablicę „Kolczyki”, którą obserwuje na Pintereście następująca liczba osób: 166. Zobacz więcej pomysłów na temat kolczyki, koraliki, biżuteria.
Jeden z pierwszych (ale na pewno nie ostatni!) tego rodzaju post na KolczyKaskach! Postaram się w miarę jasno pokazać jak zrobić koraliki z papieru. Zdjęcia prezentują krok po kroku wszystkie czynności procesu tworzenia takich koralików. Sama nauczyłam się tego dopiero na ostatnich warsztatach w Toruniu w Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika (więcej o muzeum tutaj). Były tam same kobitki, wszystkie tworzyłyśmy nasze dzieła inspirując się świetną kolekcją biżuterii etnicznej! Kolekcja jest dostępna do obejrzenia w muzeum! Polecam! Pochwalę się również tym, co mi udało się zrobić podczas 2 godzin pracy z papierem, klejem i lakierem... POTRZEBUJESZ: - kolorowy papier (najlepiej jakiś plakat, z grubszego papieru, a już rewelacyjnie byłoby gdyby to był plakat ze śliskiego, błyszczącego papieru, jeśli nie masz plakatu możesz go zastąpić kolorowymi czasopismami bądź papierem ozdobnym do prezentów) - z papieru powstaną nasze koraliki; - wykałaczki (bądź długie patyczki do szaszłyków - takich używałam na warsztatach, ale wykałaczki też się sprawdziły) - będą potrzebne do formowania koralików; - klej do papieru w sztyfcie (najwygodniejszy do zachowania czystości naszych koralików, nie brudzimy palców ani papieru klejem, estetyczniej wszystko wygląda - warto zainwestować w trochę droższy, ale lepszy klej, ja swój kupiłam za 2,70zł) - potrzebny do klejenia;) - lakier do decoupage (specjalny lakier do decoupage nadaje się tutaj idealnie, ale jeśli takowego nie macie można użyć lakieru do włosów) - do zabezpieczenia koralików; - nożyczki - do cięcia papieru; - ołówek - do narysowania niezbędnych kształtów; - linijka (najwygodniejsza byłaby taka długa 30-centymetrowa lub centymetr krawiecki); - pędzel - do lakierowania (pamiętajcie, że po każdym użyciu pędzla należy go od razu umyć i pozostawić do wyschnięcia przed następnym użyciem!!! w przeciwnym razie lakier zaschnie na pędzlu, a ten stwardnieje i będzie do wyrzucenia); - kieliszki (bądź kubki plastikowe, szklanki czy coś w tym rodzaju) - do suszenia koralików; - odrobina czasu :) nie jest to technika bardzo czasochłonna, ale wolna godzinka czy dwie są potrzebne (na początku możemy potrzebować więcej czasu, ale z czasem nabierzemy wprawy). ZACZYNAMY! Przed rozpoczęciem pracy zgromadź potrzebne przedmioty w jednym miejscu, gdzie będziesz miała wszystko pod ręką (wydawać by się mogło to oczywiste, ale czasami zapomina się o jakimś drobiazgu, a z doświadczenia wiem, że nie ma nic bardziej denerwującego niż szukanie jakiegoś elementu w trakcie pracy!). Na drugiej stronie papieru narysuj trójkąty (tak jak na obrazku - równoramienne. Na początku najwygodniejsze są najzwyklejsze trójkąty, z czasem można wprowadzić sobie różne wariacje, jak np. "przewrócone trójkąty" lub podwójne trójkąty, ale o tym innym razem ;). Najlepsze trójkąty są takie, gdy wierzchołek trójkąta jest równo w połowie jego podstawy. Wytnij trójkąty wzdłuż narysowanych linii. Wszystko wykonujemy dokładnie, trójkaty muszą być równe i proste. Gdy już potniemy cały papier (ja użyłam plakatu) bierzemy się za formowania koralików. Wybieramy jeden z przygotowanych trójkątów i jedną wykałaczkę. Papier układamy tak by był do nas zwrócony lewą stroną (tam gdzie nie ma wzoru, biała najczęściej stroną). Zaczynamy od podstawy trójkąta (najszerszego miejsca). Teraz rzecz najważniejsza: NAWIJAMY PAPIER NA WYKAŁACZKĘ! Papier musi owinąć szczelnie patyczek. Skręcamy tak, by wierzchołek trójkąta był ciągle po środku, w ten sposób z czasem zaczną się robić "schodki" po bokach, tzn papier który został jako pierwszy nawinięty będzie wystawał spod następnych bowiem jest najszerszy, a każdy kolejny węższy. Efekt taki powinien być po obydwu stronach zwijanego papieru (ale tylko przy tego rodzaju trójkątach). Ściskamy i rolujemy w palcach (tak najwygodniej). Nie puszczamy dopóki nie skończymy rolować. Zdjęcie poniżej jest tylko po to, by pokazać jak to wygląda. Jeżeli mamy papier śliski i błyszczący to on będzie trzeszczał przy rolowaniu (jeżeli nie wydaje dźwięków to znaczy, że za słabo ściskamy papier, koralik może się rozwinąć). Musimy mocno ściskać! Po pracy (lub nawet już w trakcie mogą boleć palce, ale czego to się nie robi by mieć piękną i oryginalną biżuterię;). Gdy jesteśmy już w połowie długości musimy użyć kleju. Nakładamy go na papier i taki z klejem znów nawijamy i rolujemy. Klej nakładamy już do samego końca trójkąta. Najważniejszy jest klej na samym jego końcu, by cienka końcówka trzymała się reszty. Samą końcówkę możemy już zwinąć trzymając wykałaczkę bokiem (dla mnie tak jest wygodniej). I w ten oto sposób skończyłyśmy swój pierwszy papierowy koralik!!! Na zdjęciu powyżej widać wyraźnie "schodki" o których wspomniałam wcześniej. Nie martw się jeżeli nie wyjdzie Ci tak równo, lub schodki będą po jednej stronie, mi na początku też nie wychodziło. Ważne jest by kontrolować wierzchołek trójkąta w trakcie rolowania, zwijania papieru. Teraz musimy pozostawić na chwilę koralik aby klej dobrze wysechł, w między czasie możemy rolować kolejne z kolejnych trójkątów, pasków papieru. Przy każdym z nich postępujemy dokładnie tak samo. Na koniec pracy z jednym koralikiem musimy pamiętać o tym, żeby go polakierować. Zabezpieczymy go w ten sposób przed zniszczeniem i mimo tego, że jest z papieru powstała biżuteria będzie trwała. Używamy do tego lakieru do decoupage'u (można go znaleźć w sklepie dla plastyków, najmniejszy i najtańszy słoiczek to koszt zł, ale starcza na długo, można również użyć lakieru do włosów i grubo spryskać koralik). Po nałożeniu warstwy lakieru (może być ich kilka, to już zależy od Ciebie, ale im więcej warstw tym większa gwarancja zabezpieczenia koralika przed zniszczeniem). Odstawiamy koralik do wyschnięcia. Lakier jednak się przykleja, nie możemy go tak zwyczajnie położyć na stole (przy schnięciu kleju można). Dlatego potrzebne będą kieliszki: Pozostawiamy do wyschnięcia na kilka minut (w między czasie można robić kolejne koraliki). Na opakowaniu lakieru najczęściej jest podany czas potrzebny do wyschnięcia lakieru. Koraliki są jednak małe, a gdy nakładamy jedną warstwę wystarczy nawet 10 minut. Przy nakładaniu kilku warstw musimy pamiętać by przy każdej kolejnej warstwie ta poprzednia musi wyschnąć. Gdy lakier już wyschnie można go zdjąć z wykałaczki (bądź patyczka). Należy jednak uważać przy zdejmowaniu aby koralik się nie rozwinął. Jeżeli ciężki schodzi z wykałaczki to znaczy, że dobrze rolowałyście. Gdy wyjmiemy koralik po wykałaczce pozostanie dziurka, którą wykorzystamy do tego by nadziać koraliki na np. naszyjnik. KORALIKI GOTOWE!!! Co zrobić dalej? To już zależy tylko i wyłącznie od Was! Można zrobić naszyjniki, długie i krótkie, bransoletki, kolczyki. Dodając jeszcze jakieś inne koraliki (np. drewniane) mozna stworzyć coś niepowtarzalnego. Każdy z papierowaych koralików jest inny, jeżeli znajdą się dwa podobne warto z nich zrobić kolczyki. Do papierowych koralików dodałam drewniane (niebieskie i brązowe) i powstał kolorowy i lekki komplet: naszyjnik i kolczyki! Tadam!!! I jak się podobało? Wcale nie trudne, nie? :) No to bierzcie się do roboty ;)Powodzenia! 143 Specjalnie dla Ciebie przygotowałam prosty tutorial, gdzie poznasz podstawy tworzenia biżuterii w tej technice. Wykonaj ze mną proste kolczyki w technice sutasz i zobacz, jakie to proste. Do stworzenia kolczyków użyłam: Sznurek do sutaszu 3mm czarny. Sznurek do sutaszu 3mm biały. Koraliki TOHO Round 8/0 Opaque White. Filc w arkuszu Jak wykonać kolczyki z czeskimi kaboszonami otoczonymi spiralnie ułożonymi koralikami? Astry Marcinki stały się inspiracją dla Anny Różyckiej przygotowania tutorialu, który pokazuje jak zrobić kolczyki ze spiralnie ułożonymi drobnymi koralikami wokół małego kaboszonu z dwoma dziurkami. Materiały potrzebne do wykonania kolczyków w kształcie wiatraczków: CzechMates Cabochon 7 mm 2 szt. – u mnie w kolorze Opaque Luster Rose Goldkoraliki Toho Round 8/0 – u mnie w kolorze Gold Lustered Raspberry (T8)koraliki Toho Round 11/0 – u mniew kolorze Silver-Lined Milky LT Topaz (T11)koraliki Toho Round 15/0 – u mnie w kolorze Inside Color Crystal/Lt Jonquil-Lined (T15a) i Semi Glazed Rainbow – DK Red (T15b)koraliki Miyuki Delica 11/0 – u mnie w kolorze Duracoat Opaque Pansy (D)sztyfty lub bigle do kolczyków Igła do beadingu, nici do beadingu, nożyczki Sposób wykonania kolczyków z CzechMates Cabochon Na nitkę długości ok. 100 cm. nawlekamy 20 koralików D, zawiązujemy supełek pozostawiając końcówkę nici ok. 10 cm. Przechodzimy igłą z nitką przez kilka najbliższych koralików. Ściegiem peyote przez całe okrążenie dodajemy po 1 D pomiędzy co drugi koralik. Na koniec przechodzimy nicią przez pierwszy dodany w tym kroku koralik. Tę zasadę stosujemy do każdego z okrążeń wykonywanych ściegiem peyote. W kolejnym okrążeniu dodajemy po 1 T15a pomiędzy koraliki D. Ponieważ koraliki T15 są mniejsze niż D, po naciągnięciu nici stworzy nam się obręcz węższa z jednej strony, która będzie stanowić górną część oprawy kaboszonu. Na koniec wyprowadzamy nić z koralika D z okrążenia poniżej okrążenia z koralików T15a. CzechMates Cabochon jest koralikiem dwudziurkowym. Wykonaną obręcz przymocowujemy do kaboszonu przechodząc igłą pomiędzy koralikami D i wbijamy się w pierwszą dziurkę kaboszonu. Po przejściu igły z nitką na drugą stronę otworu przewlekamy igłę przez 3 koraliki D w kierunku drugiego otworu i znów przechodząc pomiędzy koralikami D wbijamy igłę w drugi otwór naszego kaboszonu. Na koniec tego etapu przechodzimy przez najbliższy koralik D skrajnego okrążenia. Ten etap pracy to zamknięcie obręczy z koralików D od spodu kaboszonu. Dodajemy 1 T15a pomiędzy skrajne D, tak samo jak na wierzchu pracy. Następne okrążenie to ponowne dodanie po 1 T15a pomiędzy koraliki poprzedniego okrążenia (T15a). W kolejnym okrążeniu dodajemy po 1 T15b co drugi T15a z poprzedniego okrążenia. Żeby nie powstały brzydkie dziurki chwytamy nicią także koraliki okrążenia poniżej – patrz strzałki na zdjęciu. Kończąc okrążenie wychodzimy z pierwszego doszytego w tym okrążeniu koralika, czyli T15b. Na koniec pomiędzy T15b wszywamy po 1 T15b i zaciągamy nitkę, by stworzył się zamknięty spód naszej pracy. Przechodzimy nicią do środkowego okrążenia z koralików Delica. Teraz będziemy poszerzać obręcz dookoła kaboszonu poprzez doszywanie po 1 T11 do koralików D środkowego okrążenia. Następnie doszywamy po 1 T8 pomiędzy T11. Warto przejść jeszcze raz przez wszystkie T11 i T8 w tym okrążeniu aby nieco usztywnić pracę. Kończymy przechodząc nitką przez dowolny T8. Na nitkę nawlekamy sekwencję: 1 D, 1 T11, 3 T15b. Odliczamy dwa kolejne koraliki T8 w stronę, którą prowadzi nitka i wbijamy się w koralik T15a znajdujący się nad wskazanym T8. Kolejne ruchy będą polegały na dalszym doszywaniu do T15a sekwencji wychodzących z kolejnych T8. Aby wrócić do kolejnego T8, z którego wyprowadzimy sekwencję koralików, wbijamy igłę w przeciwnym kierunku w koralik D znajdujący się bezpośrednio pod T15a, z którego wychodzi nić, następnie w kolejny D ze spodniej części pracy (znajduje się on pod T11 ), przechodzimy w T15a oraz D aby znów zawrócić igłą i wbić się w T11 i ostatecznie w T8, z którego wyjdzie następna sekwencja 1 D,1 T11, 3 T15b, którą doszyjemy do kolejnego T15a. Pracujemy w ten sposób do końca okrążenia. Wychodząc z ostatniego wolnego T8 i przechodząc do ostatniego wolnego T15a musimy wbić igłę pomiędzy dodawane w sekwencjach koraliki i przejść na spód pracy, a następnie przejść igłą i nitką w najbliższy T8. Ostatnim etapem tworzenia kolczyka jest doszywanie pomiędzy T8 po 3 T15a. Zamiast ostatniej trójki koralików T15a doszywamy sztyft. Aby wszyć sztyft, w ostatnią przestrzeń między dwoma T8 dodajemy kolejno: 2T15a, ucho sztyftu, 2T15a. Przechodzimy na spód kolczyka przez sąsiadujące koraliki, łączymy końcówki nici, zawiązujemy supeł, a końcówki przewlekamy przez najbliższe 2-3 koraliki. Analogicznie wykonujemy drugi kolczyk. Prezentując pracę wykonaną na podstawie tego tutorialu, pamiętaj o podaniu autora i tytułu oraz oznaczeniu zdjęć #tutorialroyalstone Miłego koralikowania Anna Różycka, ARfan
Jak uszyć kolczyki z koralikami GemDuo i kropelkami Preciosa? Dziś stawiamy na kolor na tle matowej czerni. Inspiracją dla kolczyków były pięknie ubarwione tukany — stąd nazwa. Autorka projektu – Natalia Zaborowska do uszycia kolczyków Tuka użyła kaboszonów i kropli Preciosa i koralików GemDuo w żywym odcieniu zieleni.
1. Zaczynamy od chwosta :). Ja lubię kolczyki maxi, więc mój chwost będzie miał 8cm :), Wy zróbcie taką długość jaką lubicie. 2. Układamy równo 14 kawałków rzemieni – ilość zależy od końcówki, przymierz przed klejeniem ile się zmieści. 3. Nakładam klej (Poxipol) do końcówki patyczkiem kosmetycznym i wkładam rzemienie. . 570 767 423 770 614 561 355 750

jak zrobić kolczyki z koralików